"...Mowta co chceta..."

usher

miejmy nadzieje ze polacy pokaza klase Wide grin

pawe

Siatkarska reprezentacja Polski przegrała w Nowym Sadzie pierwszy w tegorocznej edycji mecz w ramach Ligi Światowej. Podopieczni Raula Lozano ulegli Serbii i Czarnogórze 2:3. Spotkanie w I secie zostało przerwane na 35 minut z powodu awarii oświetlenia.

Pierwszego seta Polacy rozpoczęli słabo - przegrywali już 1:5 i na pierwszą przerwę techniczną schodzili przy stanie 8:4 dla Serbów i Czarnogórców. Zaraz po wznowieniu gry podopieczni Raula Lozano zaczęli grać lepiej i szybko zyskali kilkupunktową przewagę. Bardzo dobrze serwował Paweł Zagumny, którego techniczna zagrywka sprawiała duże problemy rywalom.

"Biało-czerwoni" nie zdołali jednak wykorzystać dwóch piłek setowych. Przy stanie 27:26 dla Polski w hali zgasło światło - przerwa trwała aż 35 minut. W Lidze Światowej tego typu awarie nie powinny mieć miejsca...

Po wznowieniu gry lepiej spisali się Serbowie i wygrali pierwszego seta 30:28.

Drugi set to dominacja Polaków - zarówno na pierwszą, jak i drugą przerwę schodzili z dużą przewagą - odpowiednio 8:3 i 16:8. W tej odsłonie bardzo dobrze grał Arkadiusz Gołaś, a "biało-czerwoni" zakończyli seta zwycięstwem 25:16.

Kolejny set miał wyrównany przebieg. Pierwsza część była lepsza w wykonaniu Polaków. Serbowie zagrali jednak lepiej w drugiej połowie seta i objęli prowadzenie 19:18. Podopieczni Lozano nie zdołali odrobić straty i ulegli gospodarzom 23:25.

Do gry w czwartym secie Polacy przystąpili mocno zmotywowani i szybko objęli prowadzenie 3:0. Później gra się wyrównała, ale Polacy utrzymywali wypracowaną przewagę i w czwartym secie zwyciężyli 25:22.

O losie spotkania zadecydował tie-break. Cały set był bardzo wyrównany - trwała walka punkt-za-punkt. Od stanu 5:5 Polacy musieli odrabiać straty, kilkakrotnie bronili piłki setowe. Dwa błędy rozgrywającego dobry mecz Piotra Gruszki przesądziły jednak o przegranej 19:21 i 2:3 w meczu.

Bohaterem spotkania był Dejan Bojovic, który zdobywał kluczowe dla Serbii i Czarnogóry punkty oraz poderwał zespół do walki w końcówce meczu. W sumie zdobył 35 punktów - najwięcej spośród wszystkich graczy.

W niedzielę "biało-czerwoni" otrzymają szansę rewanżu - zmierzą się z Serbami w Belgradzie.

Serbia i Czarnogóra - Polska 3:2 (30:28, 16:25, 25:23, 22:25, 21:19)

Serbia i Czarnogóra: Dejan Bojovic, Aleksandar Mitrovic, Goran Vujevic, Ivan Ilic, Milan Markovic, Marko Zlatic, Marko Samardzic (libero) oraz Bojan Janic, Branko Roljic, Dragan Stankovic, Vladko Petkovic.

Polska: Paweł Zagumny, Piotr Gruszka, Łukasz Kadziewicz, Mariusz Wlazły, Michał Winiarski, Arkadiusz Gołas, Piotr Gacek (libero) oraz Krzysztof Ignaczak, Wojciech Grzyb, Grzegorz Szymański.

Sędziowie: P. Rachard (Francja) i M. Labasta (Czechy).
Widzów: 2 500.

P#tman

Nie interesuje sie siatkowka ale od czasu do czasu lubie sobie obejrzec mecz jak gra Polska lub Polska druzyna Razz